Alter Ego zuzków
Przychodzi termin, papiery poszły dalej, czekają na zatwierdzenie u prezydenta. Nie podpisał
Od nowa obiecywanie, że do końca 2008 roku najdalej. Ale to znów cała procedura, bo publiczne wystąpienie, czas na dyskusję, odwołania, w koło macieju.
Trza się zabierać za papierologię, bo nigdy nie ruszymy. Działka na tym samym osiedlu, ale w środkowej jej części, osiedle domków jednorodzinnych, uzbrojona, woda na działce już jest. Oj jak dobrze
Doszliśmy do wniosku, że Agatka nam sie nie zmieści. Trza szukać innego projektu. Wąskiego a dlugiego. Zresztą strony świata będą do takiego jamnika bardzo pasować. Chodzi o to, by najdłuższy bok był od strony południowej. Jest Alter Ego
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/72/18dcae5103050b07.jpg
Z zuzą mówimy: nasza świnka, bo ten wykusz/lukarna przypomina mi ryjek świni (to tak jak patrzysz na kontakt w ścianie i widzisz ryjek zamurowanej świni )
Wcześniej projekt ten był dla mnie taki brzydki, że nigdny nie przyglądałam mu się bardziej. Ale gusta nam się bardzo zmieniły przez te lata. Nie mogę patrzeć już na domki z filarkami itp. Teraz podobają nam sie wersje nowoczesne, z kopytem, kontrowersja itp. Mam tylko nadzieję, że pomimo braku kasy na takie wykończenie nadal będzie przypominał nowoczesny budynek. Tu wersja frontowa:
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/72/a37403b0bcaa1406.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia