Alter Ego zuzków
A teraz podziele się naszymi mądrościami wyniesionymi z forum
Miały być silikaty - zuza cały wątek przeczytała (a tam stron łot pieruna i ciut ciut). Napaleni strasznie.
Potem bk, bo ciepły..., potem ceramika poryzowana, potem znów bk i tak w kółko. Ceny zweryfikowały wszystko.
Zaczęła się krzątanina po składach. I co się okazuje, że bk jest droższy od ceramiki. Ja, jakoś zawsze myślałam, że na odwrót. Silikaty wychodzą najdrożej. Z tego rezygnujemy zupełnie. Ytong droższy o niecałe 6 zł na metrze od porothermu Wienerbergera. Młyn i woda w mózgu. Nigdy nie braliśmy pod uwagę Ytonga, bo myśleliśmy, że on bardzo drogi.
I co wybrać. Ekipy polecają to w czym się czują najlepiej. Nikt nie piśnie słowa o budowie z silikatów, bo sobie tylko bat spusza.
Najlepszy był majster, który bardzo namawiał nas na ceramike. Taki był przemądrzały, że szok. On tu wszystkie domy w okolicy budował, taki z niego fachowiec. Na hasło: bk i spoina cienkowarstwowa to się pukał w głowe. Mówi: poszukajcie w inernecie, poszukajcie na forum....
Durniu sobie myśle, ja forum to czytam od przeszło 2 lat i znam na pamięć, ale po co się będe ujawniać
W końcu stwierdził, że klient sobie życzy to on robił. Daliśy mu projket do wyceny.
Zrobił mi wycenę w tydzień i mówi jeszcze tak:
On: a pani to chciała ten dom z betonu komorkowego?
Ja: tak, tak
On: aaa bo mi tak długo zeszło z tą wyceną, bo ja na szkoleniu byłem z H+H. No muszę pani powiedzieć, że pod wrażeniem jestem jakie to właściwości ma ten materiał
Ja w myślach: Toż z ciebie taki fachowiec, że pierw każesz mi się pukać w głowe a potem zmieniasz zdanie.
Potem pogubił się trochę w firmach, bo coś szeptał o xelli, a ja mu na to, że xella to robi ytonga. Oj, może ja się naprawdę za dużo naczytałam
Wniosek: można szybko zmienić zdanie po takich szkoleniach!!
Wycena tego pana była i tak za droga i nie podjeliśmy się współpracy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia