Alter Ego zuzków
Ze 100 lat mnie tu nie było :) :)
Nikogo z fachowców nasz domek nie uświadczył w międzyczasie. Jedynie teściu z mężem urządzili sobie wykopki i oklejanki:
http://img143.imageshack.us/img143/7227/p1050654.jpg
http://img14.imageshack.us/img14/2628/p1050633.jpg
http://img17.imageshack.us/img17/6066/p1050743g.jpg
Razem z ocieplaniem fundamentów układamy rury od odwodnienia. A potem deszczówkę do baniaka
Zuza twierdzi, że jest to jak do tej pory największy błąd na budowie - że nie zrobiliśmy ocieplenia od razu. Tyle z tym teraz roboty. Odkopać, oczyścić, wyrównać, zabezpieczyć, przykleić styro... a wszystko po kawałeczku, żeby się fundamenty nie rozjechały. Dlatego to tak długo zajmuje - już prawie miesiąc tego grzebania.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia