Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    26
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    99

Podhalański z "falą" ;-) pod Poznaniem


pAo

379 wyświetleń

No i wszystko niby pięknie, ale zawsze jakiś kwas - pan p-poż.

Od poniedziałku mnie zwodzi, że uzgodni projekt pod względem p-poż. A to mejl nie doszedł, a to spotkanie miał. Teraz, że w czwartek. Inna firma, niestety z Wrocławia, chce to zrobić od ręki za 100 netto. No ale lokalny patriotyz przeważył i poczekam. Pytam nomen omen Piłata o cenę a on że od 500-1000 netto! Skubaniec wiedział, że mam termin do piątku!

Ale mnie wnerwił, Syla dzwoni i łagodzi, bo nie wytrzymałem i najechałem na skubańca...

--

Wieczorem:

no i pierwszy minus: Firma Iskra z Poznania - nie polecam. Szef zwodził nas przez 4 dni, na koniec się umówił i nie przyjechał. Może i fachowiec, ale takie wymówki, że komórka padła, że mejl - nu, nu proszę pana...

 

A na froncie ogniowym: pani Architekt nadal wielce zdziwiona, że cyt. "są ludzie, którzy dokładnie przestrzegają przepisów", kolejny strażak uznał nasz dom za kategorię IN - czyli budynek inwentarski(!), prawdopodobnie nie będzie gontu drewnianego - co za dzień...

 

Jest też dobra wiadomość - ściany z drewna o grubości powyżej 14cm są uznawane za nierozprzestrzeniające ogień (Opinia Instytutu Techniki Budownictwa z Warszawy - uznawana w starostwie (przynajmniej w Zakopanem) - więc mogą stać 4m od granicy! Hurra, dobre i tyle!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...