Buowlane zmagania dzień po dniu
Mąż kolejną niedzielę walczył z instalacją elektryczną. Położył nawet rury do odkurzacza centralnego. Był już Pan elektryk, który wypełni wszystkie dokumenty do elektrowni i przystawi swoją pieczę pod robocizną męża. Cieszę się bo byłam pełna obaw czy ktoś się pod tym podpiszę, a co za tym idzie czy dostaniemy odbiór.
Jutro mają podłączyć przewód do skrzynki i witaj jasność
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia