"Dom za rogiem" - Marta, Radek, Kuba i Pawełek
Po wczorajszej wizycie na budowie oczom moim ukazał się taki oto widok - gotowe ścianki kolankowe nad częścią mieszkalna i garażem, zazbrojone wieńce, ułożony styropian i przygotowane zaszalowanie - kierownik budowy przyjął i zaakceptował.
Dziś panowie mieli ukręcić beton i zalać zbrojenie. Nie wiem jakie są postępy w pracy... bo sama siedzę w pracy u siebie a za oknem deszcz....
Ciekawe jak tam impregnacja drewna w takim deszczu?
Bo następnym krokiem będzie postawienie więźby dachowej (trójkatne ściany szczytowe dopiero po więźbie - najpierw się dziwiliśmy dlaczego nasz majster się przy takiej kolejności upiera - ale kierownik budowy powiedział, że OK i jemu to też się wydaje rozsądne.
Pooglądałam sobie zdjęcia forumowiczów - jedni mieli robione w takiej kolejnoiści inni w odwrotnej... bez znaczenia - wszystkie domy stoją .
Radek mnie zestresował, bo kazał wybrać cegły klinkierowe na kominy - najpierw byłam przekonana do koloru czerwonego - tak ja będzie dachówka... ale pooglądałam sobie kilka stron i już nie jestem taka pewna....
w zasadzie zawsze marzyła się nam elewacja z klinkieru - cegły mieć nie będziemy - ale płytki byśmy chcieli...sahara... sahara cieniowana... może jakieś jeszcze inne.... no cóż niezdecydowanie jest największym wrogiem działania....
widziałam fajne rozwiązania z cokołem w takim samym kolorze co elewacja, ale oddzielone cegłami (lub płytkami) ułożonymi w kierunku poprzecznym do cegieł/płytek z elewacji... no bo tak jakoś nie bardzo mogę sobie wyobrazić zółtawego odcienia elewacji i czerwonych płytek na cokole.....
zawsze myślałam, że jestem zdecydowaną osoba a - tu masz babo placek...
a na dodatek trzeba wybrać kolor nadbitki......
uff - ale się zmęczylam tym biadoleniem....
no i dziś w końcu postaram się wkleić najbardziej aktualne zdjęcia...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia