"Dom za rogiem" - Marta, Radek, Kuba i Pawełek
O rany, ale się zaniedbałam!!
Ostatni wpis z listopada 2008!!!!
W zasadzie niewiele się działo na budowie, a to co się działo wrzucone w formie zdjęć do albumu. Poza tym oboje mamy nieustający młyn w pracy.....
A tak po krótce - zamówiliśmy wczoraj drugą część okien - 3 z nich : w kuchni, jadalni i gabinecie wyposażymy w nawiewniki. Okno kuchenne niestety nie będzie sliding sash - trochę mnie przeraził koszt, bardzo długi czas oczekiwania oraz świadomość, że miałabym wszystkie okna jedno firmy a jedno zupełnie inne...
No cóż - nie pozostaje nic innego jak następny dom wyposażyć we mszytkie okna typu sliding sash
Radek z moim ojcem zaczęli robić przygotowania pod instalacje elektryczną - z ich opowiadań wynika, że gabinet mają prawie przygotowany do zamontowania puszek i położenia przewodu. Mamy informacje, że w lutym maja nam wreszcie - po wielomiesięcznym okresie przygotowań założyć przyłącze elektryczne.
Trochę się rozminęliśmy finansowo z 2-gą ratą kredytu i dlatego wolniej to idzie. Pozostaje nam z bieżących środków sfinansować bramę garażową i ocieplenie wełną poddasza......
To na tyle - pora wracać do pracy.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia