"Dom za rogiem" - Marta, Radek, Kuba i Pawełek
Mamy wreszcie licznik
Tak więc sprawa prądu po 1.5 roku została pomyślnie "doczołgana" do końca.... myślę, że określenie adekwatne do tempa w jakim sprawa się działa.
Dziś też murarze mają wreszcie zacząć murować te ściany działowe... każda sprawa musi mieć swoje opóźnienie - inaczej byłoby nudno i nikt by nie uwierzył, że tak gładko wszystko idzie.....
Tak więc to będzie miły prezent na Święta
Potem tylko brama - za jakieś 2 tygodnie powinna już być, po Świętach Radek z Tatą "dorobią" prąd na poddaszu i będzie można iść do banku po dalsze finanse....
A z innych rzeczach - to nasze piękne drogocenne kominy murowane super extra zaprawa z trasem pokryły się w kilku miejscach nieapetycznymi białymi wykwitami
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia