NiecoDziennik Zuzzy
Dom się buduje - ale miło
A międzyczasie musze opisać nastepujące kwestie:
- dostaliśmy wreszcie kredyt (trwało to 1,5 miesiąca). Transze na fundamenty dostaliśmy gdy już fundamenty były gotowe. Teraz czekamy na transze na ściany - a ściany juz prawie gotowe... Co gorsza musieliśmy zapłacić za dach, a to dopiero trzecia transza... Nie jest lekko... Ale się nie poddajemy.
- zdecydowaliśmy się na zakup dachu -walka była ciężka - bo do końca nie moglismy się zdecydować w którym miejscu kupić. Jeden dostawca był tańszy - ale jakoś nikt nie korzystał z jego usług, a drugi droższy ale bardziej polecany. W końcu wybraliśmy droższego A dach to będzie Rupp Sirius Miedziana angoba.
- teraz zastanawiamy się na piecem. To jest dopiero problem. A trzeba już wsadzić rurę do komina - ale jaką?? Nie mam pojęcia.
Same problemy z tym domem
Myslę już o wakacjach - moje wymarzone: Na budowie przez cały czas
Zblizają się moje imieniny - zażyczyłam sobie drzewko od męża - ciekawe czy mu się uda je zdobyc Oczywiście ma to być wykopana z pola sosenka...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia