NiecoDziennik Zuzzy
Dziś moje urodziny
Dostałam od mojej córki - książkę: "Projektowanie małych ogrodów" - Bardzo mnie wzruszyła
Wczoraj Andrzej przyniósł zdjęcia z frontu. Tynki się robią . Andrzej czuwa tam przez całe dnie - pracując nad elektryką... Ponieważ Andrzej przez cały dzień z tynkarzem gada, to cały czas mu mówi, że tynki muszą byc idealne... Tynkarz wykombinował więc, że zrobi salon na gotowo, to wtedy najwyzej szybciej go wywalimy jak bedzie nie tak
A ja na budowę dopiero jutro pojadę.... Już nie moge się doczekać...
A tak wyglądał salon wczoraj: rano i wieczorem:
http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/P1010009.jpg
http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/P1010102.jpg
Pies został w domu bo został nieźle poszprycowany przewczoraj
Nie myslałam, że z tym tynkowaniem to tyle zachodu będzie. Piasek kupic , taki i inny, cement taki i siaki, łaty długie i krótkie. Rusztowania sklecić z desek, taczkę kupic, łopaty skombinowac, beczki pożyczyć od wszystkich sąsiadów... Bo nasi tynkarze mieli własne tylko packi, materace i kołdry....
Ale aby do przodu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia