Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    157
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    491

NiecoDziennik Zuzzy


Zuzza

655 wyświetleń

Helloł

 

 


Ale urwanie głowy mamy. To jest dopiero ciekawe

 

 


W sobotę przyjechał punktualnie stolarz. Spędziliśy ponad 3 godziny nad szczegółami kuchni. Zamówiliśmy:

 

 


kuchnię (20m2)

 


łóżko 200x220

 


2 szafki nocne

 


komodę 100x100

 


szafę wnękową do sypialni o długości 4 metry. 4 skrzydła, dwa po bokach pełne drewniaine, dwa w środku lustra.

 

 


Kuchnia będzie drewniana barwiona na kolor kremowy. Kolor jeszcze nie uzgodniony na 100%

 


Meble do sypialni dębowe barwione na kolor okien.

 

 


Po wizycie kamień spadł nam z serca. Ufffffffffffffffffffffffffffffff !!!!!!!!!!!!!!! Wreszcie najgorsze za nami

 

 


Wycenę dostaniemy za kilka dni. Albo przeżyjemy albo nie

 

 


W naszym domu nadal gładzą. Ale jest jakis postęp: mamy ułozonych połowę płytek w garażu. Niestety mamy do tego trochę zastrzeżeń...

 

 


Co jeszcze?

 

 


Wczoraj zdecydowaliśy się na kominek ! Zamówiliśmy, podpisaliśmy umowę. Kominek bedzie za 4 tygodnie. Będzie to portal marmurowy kremowy.

 

 


Odbyliśmy tez kolejną rozmowę z parkieciarzami. Jesteśmy coraz bliżej podjęcia decyzji. Nasze typy na dzis: w całym domu klepka debowa 30x6 klasa II. Olejowana olejem półmat satyna Osmo. Ufffffff.

 


Wczoraj daliśy też parkieciarzom do wyceny schody i parapety A co, mielibyśmy wszystko z głowy.

 

 


Oprócz tego kupiliśmy pierwszą listwę przysufitową na próbę. Nadal zastanawiamy się nad listwami przypodłogowymi.

 

 


Oglądaliśy też kafle do dużej łazienki, raczej zamieszało nam to tylko w głowach. Teraz zastanawiam sięczy nie zrobić jednak na górze też trawertynu tak jak na dole? Musze tylko przeliczyć metry i ceny... Niestety duża łazienka ma chyba 22 metry...

 

 


Byliśy jeszcze bardziej pożyteczni Pojechaliśmy z naszymi pseudomajstrami obejrzeć elewacje, które wykonali. Wyglądały nawet dobrze. Pojechaliśmy więc z nimi do firmy produkujacej tynki, w której oni się zaopatrują i ogladaliśmy kolory. Coś sięda wybrać. Ale oczywiście, Andrzejowi podoba się zupełnie coś innego niż mi...

 

 


I jeszcze jedno: pies pojechał z nami wczoraj na budowę i został...... Jeszcze nie wiem jak spędził noc Zaraz będę dzwonić do Andrzeja. powrzucaliśy mu trochę smakołyków do budy, nawet się w niej mieści - ale ledwo swoje miski ma, swoje piłeczki też. Do budy wsadziliśmy mu kawał dywanu, na którym zwykle sypiał w domu. Dywan zszedł na psy. Starczy jeszcze na kilka kawałków Na szczęści pogoda trafiła się śliczna, teraz cały tydzień słońca. Pies nie ma na co narzekać. Miejmy nadzieję....

 

 


A przeprowadzka za 4 dni...................

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...