Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    157
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    491

NiecoDziennik Zuzzy


Zuzza

625 wyświetleń

Ale ten czas ucieka. Nie mam chwili wolnej żeby zasiąść przed komputerem...

 

 


Stan na dziś:

 

 


Gładzie skończone i rozliczone

 

 


Łazienka na dole zrobiona do połowy.

 

 


Gres na podłodze w kuchni, hallu i częściowo wiatrołapie. Dziś będzie kotłownia czyli wszystko na dole. NA razie bez fug. Pozostało do zrobienia jedynie pasek płytek w górnej łazience - ten stykający się z parkietem.

 

 


Parkieciarz był wczoraj obejrzeć wylewki. Wilgotność na dole 1,5% -na górze bardziej suche. Na jakość nie narzekał. Ogólnie jest dobrze Parkieciarze wchodzą w poniedziałek o 8.00 zgodnie z planem Umówiliśmy się też wstępnie na cyklinowanie na 19 czerwca !!!!

 

 


Kominek został rozpalony - sprawdziliśmy wszystkie rury od DGP - wszystkie działają !!! Hip hip hurra ! Działa nawet rura, która ma 7 metrów w poziomie i na dodatek trochę idzie w dół, żeby coś tam ominąć... Przypominam -że wszystko działa grawitacyjnie - żadnych wentylatorów. Na dodatek to był zimny kominek - paliło się w nim może godzinę... Liczę, że uda nam się kominkiem ogrzewać cały dom. Z tej radości kupiliśmy sobie metr drewna. Niestety nastepnego dnia przyszły takie upały, ze wstyd by było to drewno spalać. Za to lezy sobie ładnie ułozone i schnie Planujemy kupić kilka metrów drewna na zimę jeszcze w czerwcu - jak tylko skończona będzie elewacja. Drewno które kupiliśmy wygladało na suche, ale podczas palenia skraplało się bardzo duzo wody... Mogłoby się zrobić trochę chłodniej - bo powinniśmy ten kominek trochę przepalić, zanim zamieszkamy - jednak strasznie śmierdzi na początku.

 

 


Elewaciarze mają rozpocząć za tydzień - szef miał się pojawić w tym tygodniu na pomiary - ale jakoś go nie ma a już piątek...Troszeczkę tylko się martwię. Jeśli zaczną naprawdę za tydzień, to do tego czasu musimy kupić sztukaterię, parapety i zdecydować się na kolor podmurówki. Elewacja będzie śnieżno biała.

 

 


Wymyśliliśmy, że musimy zrobić wylewki na balkonch zanim przyjdą parkieciarze. Materiał kupiony, a że nie ma chętnego do pracy - Andrzej zrobi je sam... Na razie walczy z szalunkiem.... Może się uda...

 

 


Z drzwiami, schodami i parapetami na razie spasowałam... Dziś mam dostać namiary na SUPER stolarzy sprawdzonych i super tanich. Niestety to 350 km od Warszawy. Mam nadzieję, że ich przekonam, żeby przyjechali.... Na pomiary i na montaż. Nawet zapłacić dodatkowo będzie się opłacało. Podobno robią drzwi z litego dębu, dowolny wzór, dowolny kolor za 1300zł. W wawie takie kosztują 2500.... Widziałam ich drzwi - wygladają bajkowo...

 

 


Do poniedziałku musimy zrobić porządki pod parkiety - to jest wyzwanie, bo gratów i brudów mamy całe tony. Nie mam pojęcia gdzie to poupychać...

 

 


I tak to u nas wygląda.... Coś się dzieje - wierzę, że w pierwszym tygodniu lipca uda nam się zamieszkać !!!

 

 

 


Pozdrowienia !!!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...