Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    157
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    491

NiecoDziennik Zuzzy


Zuzza

679 wyświetleń

Łał, już dwa tygodnie minęły... Nawet tego nie zauwazyłam...

 

 


Czy coś się zmieniło??? Niewiele oczywiście jak zwykle niewiele...

 

 


Mamy zrobioną elewację. Jest tynk na ścianach, sztukateria wokół okien i drzwi oraz parapety. Brakuje jedynie wykończenia podmurówki, ale tu panowie już się nie wyrobili i powrócą po 15 lipca.... Z efektów pracy tej ekipy jestem naprawdę zadowolona. Ci panowie naprawdę się starali. Porządni, dokładni, sprzątali po sobie, nic nie zniszczyli. Nasze ogromne szczyty wysokie na 9,5 metra udało im się zaciągnąć tynkiem idealnie gładko. Naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Jedyne problemy mieli ze sztukaterią... Bardzo klęli... My tez. Ale jakoś wszystko się poukładało. No i glify wokół okien mogły by być gładsze... Ale nie mozna mieć wszystkiego. Może jak wróca do podmurówki, to jeszcze trochę ich pomęczymy. W końcu podliczyli nas za tą sztukaterię tak, ze nam mowę odjęło.... Za te cholerne listwy i robociznę do nich moglibyśmy kupić niezłe meble kuchenne Ale efekt jest - może jutro zrobię jakies zdjęcia to Wam pokażę....

 

 


A co w środku??? Nic... Nasz fikusny glazurnik baluje na wszystkich budowach wokół, a u nas jakoś prace się nie posuwają. Dolna łazienka nie skończona, podłogi niezafugowane. Górna łazienka wreszcie przygotowana pod kładzenie kabli. Czyli wygładzone wszystkie ściany niezakryte płytkami i zagruntowana reszta ścian. I to by było na tyle, bo majster wczoraj wyjechał i wróci dopiero w środę...

 

 


Mamy też już prawie zrobione podłogi... Parkieciarze przyjechali w środę wieczorem i tego samego dnia zdążyli wycyklinować cały dom. Pracowali do 3 nad ranem... W tym czasie w domu próbowało spać 5 elewaciarzy i 2 glazurników. Glazurnicy nie dali rady i poszli spac do naszego samochodu budowlanego Wczoraj szpachlowanie, drugie cyklinowanie i pierwszy olej. A dziś o 6 rano drugi olej i panowie zapowiedzieli koniec prac na 9 rano.... To się nazywa predkość.... A metrów u nas parkietu 140........ Dlatego wczoraj wywaliliśmy glazurnków, a elewaciarze właśnie skończyli - czyli nikt juz po domu się nie będzie kręcił... Moze się parkiet nie zniszczy...

 

 


Kuchnia.... Stolarz umówiony na 6go lipca. Parę dni temu dostałam obiecane zdjęcia. Kuchnia jest już gotowa. Prawdę mówiąc trochę się przestraszyłam, że mi się to jednak nie spodoba w rzeczywistości. Dwa szczególiki już widzę, które mnie lekko drażnią... Boję się bardzo.... ALe oczywiście kuchnia jest prześliczna

 

 


Co jeszcze?

 

 


Zamówiliśmy wreszcie szambo - będzie w środę o 10.00. Zamówiliśmy koparkę -będzie w srodę o 7.00. Koparkowy musi nam zrobić porządek z górkami ziemi, wykopać pozostałe rowy pod drenaż i ogólne prace porządkowe... Będzie się działo...

 

 


MUSZĘ zamówić sprzęt AGD... MUSZĘ to zrobić dziś. Stolarz przyjeżdża za tydzień, a ja nic... Na niektóre sprzęty czeka się 3 tygodnie. Jednym słowem na pewno wszystkiego w ciągu tygodnia nie ściągniemy. Daliśmy ciała... Jak zwykle..

 

 


Moje typy AGD:

 

 


Płyta ceramiczna Amica PC7205TF

 


Piekarnik Indesit FM54 RK B AN

 


Lodówka ELECTROLUX ERN29600

 


Zmywarka Bosch SGV43M03EU

 


Odkurzacz Samsung SC8461

 


Pralka Whirpool AWO/D4313/P

 

 


Raczej nieodwołalnie... Oczywiście w tym wyborze chodziło o to, aby każdy sprzęt był innej firmy ;-)Do kompletu mamy jeszcze mikrofalówkę LG

 

 


W przyszłym tygodniu musimy:

 

 


Przygotowac kuchnię: pomalować,założyć gniazdka, zafugowac podłogę.

 


Kupić kibelek i szafkę z umywalką do małej łazienki.

 


Skończyć zabawę z obróbkami blacharskimi na balkonach, odebrać zamówione rynny, przyczepić rynny, Połozyć płytki na balkonach... Moja dobra rada: ZREZYGNUJCIE ZE WSZYSTKICH CHOLERNYCH BALKONÓW PÓKI MOZECIE Nasze balkony doprowadzają nas do szału... Nasza świezutka elewacja ma już zacieki nad frontowymi drzwiami, bo akurat przyszła burza..... Wylewki, izolacje, blachy, rynny, kafle, balustrady, których cena nie miesci mi się w głowie, a na balkon nigdy nie bedę wychodzic.... Tragedia...

 

 

 


Wczoraj odwiedzili nas panowie z gazowni, podpisaliśy protokół umiejscowienia skrzynki i zrobią nm projekt. Gaz może będzie w grudniu. Ha ha ha. Super... Dobrze że mamy metr drewna Tylko się załamac.....

 

 


Muszę zamówić kontener na smieci. Dziwne ceny mi spiewają za taką usługę... Poszukam jeszcze trochę...

 

 

 


Do porodu 3 tygodnie....... To robi wrażenie.... Może doczekam...

 


Szanse na wczesniejszą przeprowadzkę? 0%.....

 

 

 


Zdjęcia?????? Moze jutro zrobię.... Kuchni Wam jednak nie wkleję Taka w stolarni jednak nie zasługuje na prezentację Musicie poczekać tydzień

 

 


Pozdrowienia !!!!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...