NiecoDziennik Zuzzy
Witam
Dziśna działce roboty ziemne. Kupiliśmy dwie wywrotki ziemi. Kopara przyjeżdża dziś, majstrowie od ogrodzenia też - nawet o 6 rano mieli się pojawić... Andrzej wczoraj do nocy walczył z GWC - na szczęście udało mu się wszystko podłączyć i teraz czeka na zasypanie. Niestety zdjęć nie będzie... Bo aparat został w domu. Może też drenaż rynien uda się zasypać. nie wiem. W każdym razie będziemy mieć ogrodzenie Zrobiłam wczoraj rozeznanie odnośnie siatki i słupków.
Dziś ma się pojawić glazurnik - to chyba jakieś święto. Powinniśmy go już wyrzucić na zbity pysk pół roku temu...
Wczoraj byli od okien - fachowiec poogladał, poogladał i powiedział, że on to musi przemyslec i pojawi sięza tydzień... Ciekawe ile jeszcze razy deszcz przez ten tydzień spadnie... Ale przy okazjie wyregulował drzwi wejściowe, wymienił osłonki zawiasów, założył klamkę, która się nie dała włozyć, usunął bable z drzwi garażowych, przyjął zamówienie na hamulec do drzwi tarasowych. I tyle...
W sobotę przyjeżdżają stolarze od drzwi - czekam na ten pomiar od maja... Ale wiem że warto... Ciekawe czy uda im się wymyslić pomysł na balustradę schodów zabiegowych....
Aby do przodu.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia