Iza, Dorota i Pawel w Kwirynowie
Zadzwoniliśmy do Pracowni Charkiewicza i tam dali nam namiar na naszą panią architekt.Zamówiliśmy KORONĘ
Tymczasem mąż zamówił mapki do celów projektowych
Za 2 tyg mieliliśmy projekt w ręku Zapłaciliśmy 1850zł i w oczekiwaniu na mapki przystąpiliśmy do adaptacjii:
-podwyższenie części domu w której będzie gabinet do 3m wysokości
-wydłużenie garażu o 2,2 m
-przeniesienie komina
-obniżenie garażu - dzięki temu nad nim powstał tzw hobby room o pow prawie 50m po podłodze
-reszta poddasza bez zmian (w przyszłości z małego wc zrobimy saunę o której tak bardzo marzy mąż)
-a na dole wydzielenie gab, poczekalni ,wc dla pacjentów ,sterylizatornii +oddzielne wejście z zewnątrz,wszystkie drzwi min 90 cm i podjazd na zewnątrz(wszystko dla niepełnosprawnych-takie przepisy niestety)
Na mapki poczekaliśmy sobie 2,5mc ale żeśmy się scwanili i po wszystkie warunki przyłączy jeżdziliśmy z mapką którą mąż otrzymał w EKO-BABICACH(woda) bo nieważna była skala tylko ogólnie okolica.
Tak wciągu tych 2,5mc (przenoszenie składnicy map z B ronisz do Ożarowa lub odwrotnie-nie pamiętam już-oj sklerozo ty moja )Wogóle te wszystkie sprawy papierkowe kiepsko pamiętam bo załatwiał ja mój dzielny mąż bo ja w tym czasie siedziałam w książkach przygotowując się do chyba najgorszego jak dotąd egzaminu (najpierw praktyczny potem test ina koniec ustny).No ale udało się i od dnia 21 listopada jestem SPECJALISTĄ
Także chylę czoła mojemu dzielnemu mężowi że tak dzielnie uporał się z papierkami i dnia 20 pażdziernika złożyliśmy papiert do pozwolenia na budowę
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia