Po kilku dniach mężunio "załatwił" ogromną koparę wraz z dźwigiem i w końcu doczekaliśmy się szamba na jego właściwym miejscu. A to efekt pracy Mariuszka przed zasypaniem szamba.

http://images48.fotosik.pl/230/c244e05e65219f2a.jpg" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/230/c244e05e65219f2a.jpg

Ponownie Pan Stasio zaszczycił nas swoją obecnością i za jednym "zamachem" zasypał szambo, "zdemolował" ogrodzenie i w miare wyrównał teren.

http://images45.fotosik.pl/231/0ca352ecf6ed632c.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/231/0ca352ecf6ed632c.jpg

http://images42.fotosik.pl/142/f8877dca6c23fa88.jpg" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/142/f8877dca6c23fa88.jpg