Faworyt - Magdy i Tomka
NARESZCIE!!!
Oficjalnie informuję - zaczęło się!
Ekipa stawiła się rano nawet przed czasem i nim się obejrzałem wbili symboliczną pierwszą łopatę - niestety nie miałem akurat przy sobie aparatu.... błąd niewybaczalny, ale cóż robić
5 zaprawionych w boju górali zabrało się z wielką ochotą do roboty, a w tym samym czasie spychacz zasypał nam "wykroty Królika Bugsa" Woda ma popłynąć jutro rano - były jakieś małe problemy z podłączeniem się do głównej magistrali.
Nasi górale za pomocą linek połączyli wszystkie gwoździe wyznaczające fundamenty i dopiero dziś zobaczyliśmy jaki naprawdę będzie nasz Faworyt - przypominam że budujemy wersję z pojedynczym garażem i o 1 metr węższą od "zwykłej". Kiedy zdjęli warstwę trawy z całego fundamentu otaczającego dom stwierdziliśmy że nie jest on aż tak wielgaśny jak wyglądał na zdjęciach innych forumowczów. Tak więc 4 chłopa kopało fundamenty, zaś szef ekipy szybciutko postawił sobie specjalne drewniane stojaki na których wykonał już praktycznie wszystkie zbrojenia na ławy fundamentowe.
Odwiedził nas także kierownik budowy, który bardzo szybko znalazł wspólny język z budowlańcami - oby tak dalej i bez scysji! Po krótkiej naradzie stwierdziliśmy, że ze względu na spore spadki terenu garaż bęzie u nas obniżony o jeden schodek w stosunku do kotłowni - spowoduje to obniżenie stropu nad garażem o 1 pustak, a co za tym idzie schodki z półpiętra do pokoju nad garażem będą o 1 stopień niższe! Napiszcie czy ktoś z was zastosował u siebie takie rozwiązanie i jak się sprawdza w praktyce!
Zdjęcia jutro - pozdrawiam!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia