Faworyt - Magdy i Tomka
Kolejna mała "wiecha" za nami!
Fundamenty skończone - została już tylko kosmetyka - kilka płyt styroduru do przyklejenia. Na styrodur po konsultacji z kierownikiem budowy postanowiliśmy dać jeszcze folię kubełkową - działka jest mokra...
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4d680404c5a0d51a" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/26/4d680404c5a0d51am.jpg
Zasypywanie fundamentów pochłonęło ponad 60 m3 piasku!!! tego się nie spodziewaliśmy, ale nic to!
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=56fda5c567b59e3d" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/26/56fda5c567b59e3dm.jpg
Izolacja pozioma - 2 warstwy papy.
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5093d140d7afb7d3" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/26/5093d140d7afb7d3m.jpg
Tutaj widać kolejne warstwy ocieplenia fundamentu - dysperbit, klej, styrodur i jeszcze folia kubełkowa przed nami. Pierwsze 2 warstwy cegieł już położone - trzeba było wyrównać poziom garażu w stosunku do całego domu, teraz już pustaki.
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=65e82a8e798fb082" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/26/65e82a8e798fb082m.jpg
href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=314b3ded73922212" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/26/314b3ded73922212m.jpg
I jeszcze widok na zasypane fundamenty - warstwy piasku co 20 cm były ubijane "kaczorem".
Mieliśmy też pierwszą awarię na budowie - nierozgarnięty operator koparki najechał na zawór wodny i mieliśmy potop! Na szczęście znajomy hydraulik - złota rączka w 15 minut był na miejscu i zaradził nieszczęściu. Niestety woda z rury i następująca po niej ulewa narobiły strasznego błota, które spłynęło na drogę sąsiadów - PRZEPRASZAMY RAZ JESZCZE!
Oby limit pecha - zwłaszcza ta koszmarna pogoda wreszcie nas opuściła.
W poniedziałek na plac boju wchodzi ekipa 5 lub 6 górali - NIECH SIE MURY PNĄ DO GÓRY !!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia