Faworyt - Magdy i Tomka
Jak zabrudzić wszystko co było czyste - czyli tynkujemy!
W najkrótszych słowach powiem jedno: SYF, KIŁA i MOGIŁA... tak wygląda nasz domek Tynkowanie to straszna pacianina jest niestety... Przez cały weekend walczyliśmy z niespodziewaną falą mrozów (było -15 w nocy...) paliliśmy w piecyku, ustawialiśmy elektryczne i gazowe grzejniki, nawet chuchaliśmy mocniej - wszystko żeby nie dopuścić do przemarznięcia ścian i... udało się! Prace w pełni, ale niestety idą powolutku - jednak nie ma porównania w tempie prac ręcznie, a maszynowo... potrwa to pewnie ze 3-4 tygodnie! Ale nic to - trzeba cierpieć dla efektu. W tygodniu zamontowano też drzwi między garażem, a kotłownią. Drzwi są tak jak zewnętrzne z Gerdy model TT w kolorze orzechowym, jak okna - tak więc do całkowitego zamknięcia domu brakuje nam już tylko drzwi garażowych, ale to dopiero po tynkach i pewnie po wylewkach.
Tak to wygląda:
http://images31.fotosik.pl/148/693cdf4230980ab0.jpg
http://images31.fotosik.pl/148/721686362d4f6cd4.jpg
Zaczęliśmy penetrację rynku odnośnie drzwi wewnętrznych - marzą nam się drewniane, ale ceny zwalają z nóg - 1300 do 1600 zł za sztukę (oczywiście z ościeżnicą)! Jest na to sposób trzeba znaleźć dobrego stolarza, który zrobi nam takie drzwi wg projektu np POL-SKONE, czy K&P! Trzeb dobrze szukać i pojechać na niezłe zadupie, ale cena ... potrafi być nawet o (i tu przerwę, bo nie chcę zapeszyć - jeszcze nie zakończyliśmy negocjacji)... UWAGA! naprawdę dobrzy fachowcy są zajęci nawet ROK do przodu (serio)! Myślcie zatem wcześniej o drzwiach - teraz zaczynamy poszukiwania wykonawcy schodów - trzymajcie kciuki!
P.S. Zaklejcie WSZYSTKO co tylko można zakleić przed tynkowaniem - rozpędzony tynkarz potrafi zafajdać WSZYSTKO
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia