Dziennik Magdy i Marka
Wczoraj dostalismy pozwolenie z UM na wyciecie modrzewia. Mysle ze poleci... Wolalem to zalatwic oficjalnie bo za wyciecie drzew sa srogie kary pieniezne. Wciaz mysle jaka wizbe kupic - impregnat cisnieniowy czy surowe i zaimpregnowac na dzialce samemu. Kurcze ale jak mi kierownik policzyl ilosc to wyszlo 2 razy tyle ile ja policzylem:( Okazalo sie jednak ze moj kierownik musial poprawic nasza pania konstruktor i dal wieksze przekroje na niektore belki. Do kalkulacji wzial takze laty i kontrlaty, deski okapowe no i naddatki na wszystkie belki no zamiast 6m^3 wyszlo 12m^3. Bu wiec zamiast circa 4.000 zaplacimy z 8.000:(
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia