Coś ostatnio zaniedbaliśmy informowanie Was o naszym ogrodzeniu :)

Wytłumaczmy to sobie eufemistycznie w ten sposób, że generalnie Panowie płociarze (nie mylić z płotkarzami) nie spieszą się.. mają typowe, polskie "przestoje" lub innymi słowy, dłuższe przerwy na odpoczynek spowodowane zbytnim obciążeniem wątroby.. od noszenia cegieł naturalnie Najlepsze jest to, że marudząc przed Prezesem usłyszymy koronne: "wie Pan, ułożyć klinkier równo to naprawdę nie jest łatwo".. :) chyba napiszę słownik aforyzmów i sentencji budowlanych..

Ale, co by nie mówić.. filarki wychodzą przyzwoicie:

http://lh5.ggpht.com/_iA2SFq8K5Uc/SpDccxIZIBI/AAAAAAAAAec/iJfaUKFWB38/s640/%21%20058.jpg