Selene II - dziennik budowy E&S
Po bramie garażowej przyszedł czas na drzwi zewnętrzne.. ale tak prawdę powiedziawszy czas na drzwi już dawno minął, ponieważ czekamy na nie od trzech miesięcy. Musimy więc rzucić nazwą firmy, która tak traktuje klientów. Chodzi naturalnie o słynną GERDĘ. Najpierw przysłali drzwi uszkodzone i powiedzieli, że mogą dać upust 100 PLN(!). Potem, tj. po upływie kilku tygodni mieli trudności z ustaleniem, czy drzwi zostały wysłane do dystrybutora, czy nie. Zarządzanie w tej firmie przypomina poziom sklepiku osiedlowego. Podsumowując, GERDA to kiepskiego stylu moloch z żenującej długości terminami oczekiwania na produkt i garażową jakością obsługi klienta.
ends...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia