Ewik-owy dziennik bud-owy
Zakończyła się u nas faza projektowania wnętrz.
Pani J. wprowadziła trochę zmian i porządku na parterze.
Z pewnościa taka usługa trzepie po kieszeni, ale:
- zmiany bardzo korzystne
- taka współpraca pobudza wyobraźnie inwestora, co mam nadzieje zaowocuje przy dalszym planowaniu przestrzeni.
Dobrym pomysłem było spotkanie z architektem przed rozpoczęciem budowy, dzieki temu nie będziemy burzyć scian, tylko je inaczej murować.
Postaram się powrzucać troche zdjęć, ale najpierw muszę je zrobić, a do tego potrzeba mężą, by dał aparat i zabrał dziecko na podwórko
Co prawda radość przyćmiewa mi trochę fakt sporządzenia kosztorysu na stan surowy, a z tym to się przeniosę na forum psycholog dyżyrny
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia