Wymarzony dom brzozowy
Umowę z Firmą podpisaliśmy w środę 20 maja, a w sobotę udaliśmy się na działkę symbolicznie ostatni raz zdeptać i życzyć sobie szybkiej i bezproblemowej budowy.
Jakie nasze duże zdziwienie pojawiło się na twarzach bo ujrzeliśmy widok którego sie nie spodziewaliśmy:
http://i41.tinypic.com/2pzfywj.jpg
Humus ściągnięty, geodeci zrobili swoje, cisza i spokój na działce - chyba krasnoludki hmmm.......
Już później szef nam zadzwonił ze mieli wolny czas i zrobili nam przed planowo ,aby tak dalej Panowie!!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia