Koniczynka Sylwii & Pawła
Wszystko grało aż się zesrało Teraz dla odmiany są żniwa, więc panowie budowlańcy zakasali rękawy na polu i mają chwilowo nasz domek w głębokim poważaniu Przewidywany czas wznowienia działań - półtora tygodnia co w praktyce może oznaczać nieco dłużej. Ech, nie chce mi się nawet złościć
Coś na poprawienie nastroju:
Na budowie:
- A Ty czemu dzisiaj nic nie robisz ? - pyta się murarz swego pomocnika.
- Ręce mi drżą po wczorajszym.
- No to przesiewaj piasek.
Dwaj robotnicy na budowie rzucają monetę.
- Jak wypadnie reszka, gramy w karty - mówi jeden.
- Jak wypadnie orzeł, idziemy na piwo - dodaje drugi.
- A jak stanie na sztorc?
- Trudno, pech to pech, wtedy zabieramy się do roboty...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia