Koniczynka Kasi i Marcina
AKTUALIZACJA ZADAŃ:
Napiszę co jeszcze zostało do zrobienia, bo łatwiej wymieniac to czego nie zrobilismy niż to co juz zrobione zostało.
Na poddaszu:
pomalować strukturę w holu i na klatce schodowe - nadal bez zmian
zamontować bidet i umywalkę, lustro i narożniki w łazience, pomalowac sufit - bidet zamontowany, reszta czeka
oblistwować panele w holu i pokoju nad garażem - nadal nie ma listew, ale jest już sofa :)
zamontować gniazdka i kontakty w holu i w pokoju nad garażem - może jutro kupię w końcu te gniazdka
zamontować karnisze (3 szt.) - mam już 3 otwory pod jeden wspornik :) idzie nam to jak krew z nosa
kupić i zamontowac oświetlenie - o kupnie nie ma już mowy - koniec kasy niestety. Zamontujemy to co zostało z mieszkania, a gdzie nie wystarczy będą gołe żarówki
Parter:
skończyć kominek - połozyć stiuk i kamień - kamień zamówiony stiuk się robi,pomalować gabinet, salon i aneks kuchenny - prawie pomalowane, została jedna sciana, bo miała byc na niej struktura, ale cena mnie zabiła - za materiał na małą ścianę musiałabym wydać 800zł, kupie tapetę za 100zł i też będzie fajnie
zrobic strukturę w wiatrołapie - nie mam koncepcji, nie jestem pewna czy chcę strukturę
zaimpregnować i zafugowac gres - zrobione!
oblistwować podłogi - może w sobotę
biały montaz w łazience - poczeka
kupic i zamontować gniazdka i karnisze - na spokojnie po niedzieli
zamontować meble i sprzęt kuchenny
- montuje się właśnie
A prądu nadal nie ma. Kabel mamy juz wkopany, teraz wszystko w gestii PGE.
Umówiłąm geodetę, szykujemy dokomenty do odbioru domu, mam zamiar w styczniu sie zameldować.
W koniczynce przybywa mebli - dziadek jutro skończy skrecać meble Oli, a dzisiaj złożyliśmy nasze łóżko.
Zapomniałam - mamy zamontowane oswietlenie schodów i najważniejsze...... wreszcie mam w kranie gorącą wodę :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia