Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    111
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    179

NASZA CHATKA krasnoLUTCA


lutca

445 wyświetleń

Witam wszystkich forumowiczów i nie tylko.

 


Przeczytałam mnóstwo dzienników na forum i nabrałam ogromnej ochoty na pisanie naszego.

 

 


No to do dzieła.........

 

 


Ostrzegam że zdolności literackich to ja nie mam i dlatego wybaczcie mi błędy i niedopatrzenia.

 

 


Może zacznę od początku:

 

 


Ten dziennik prowadzić będę ja ( Ewa ) ale mam nadzieję że mój mąż (Paweł) też od czasu do czasu będzie tutaj zaglądał. Jesteśmy małżeństwem z ośmioletnim stażem mamy dwójkę dzieci: Asia - 2 latka i Piotruś - 7 lat. Mamy też kotkę Kropkę

 


i rybki.

 


O domu zaczęłam marzyć odkąd zobaczyłam film " Nigdy w życiu " i odkąd zamieszkaliśmy w mieszkaniu po moich dziadkach na łódzkim osiedlu.

 


Ja i mój mąż wychowaliśmy się w domkach jednorodzinnych, po ślubie mieszkaliśmy z moimi rodzicami w domku a od czterech lat na 49 m2 w bloku na 1 piętrze - coś strasznego, nigdy więcej w blokach.

 

 


Nasza przygoda zaczęła się od poszukiwania działki ale po obejrzeniu kilkudziesięciu ogłoszeń stwierdziliśmy że nie stać nas na własny kawałek ziemi, który miałby kosztować prawie tyle samo co postawienie domu pod klucz (oczywiście w najbliższej okolicy łodzi - dalej są tańsze działki).

 


Pewnego dnia moja MAMA wpadła na pomysł że przepisze na mnie jedną z działek które posiada. I tym sposobem będziemy mieszkać na przeciwko moich rodziców.

 

 


Projekt domu mieliśmy wybrany od dawna ale po rozmowie z architektem doszliśmy do wniosku że zamawiamy projekt indywidualny bo w tamtym było za dużo zmian. Za projekt z przyłączami i papierologią zapłacimy 7 tyś pln.

 


Warunki przyłączy już mamy.

 


Wystąpiliśmy o warunki zabudowy (ok 3 mieś).

 


Jutro odbieram mapkę do celów projektowych.

 


Dzisiaj miałam mieć pierwszą wstępną wycenę na stan surowy bez dachu ale pan nie zadzwonił. Czy zapomniał ? Zadzwonię do niego jutro. W sobotę druga ekipa na tapecie.

 


Zobaczymy jak to będzie.

 


Nie przynudzam więcej i dobranoc.

 


0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...