NASZA CHATKA krasnoLUTCA
I znów trzecia strona na forum
Witajcie wszyscy którzy czytacie ten dziennik niedziennik.
Nie ma kiedy pisać codziennie.
Mam do Was prośbę jak chcecie coś napisać, jakąś uwagę, radę czy po prostu się przywitać to klikajcie KOMENTARZE u dołu strony i piszcie do woli...
A na naszej budowie była wczoraj akcja "pustynna burza", niestety mam zdjęcia dopiero z końcowym efektem.
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200808/51291/119900/00000060.JPG
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200808/51291/119900/00000061.JPG
No i w sobotę wciągnęliśmy kabel od prądu.
Pracował mój małż z moim tatą i bratem ale ja też miałam swój skromny udział.
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200808/51291/119900/00000062.JPG
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200808/51291/119900/00000063.JPG
Nareszcie zasypali nas. Nie obyło się bez przygód.
Naszym wykonawcom popsuł się sprzęt do ubijania piasku i na biegu mój małż
musiał go naprawiać. Za chwilę ruszyli dalej.
A dzisiaj wchodzi hydraulik. Właśnie przed chwilą dzwonił żeby szybko przyjść na działkę bo nie ma jednej ściany zaznaczonej i on nie wie teraz w którym miejscu poprowadzić rury.
Według projektu panie, według projektu tylko bez ściany.
Mój mąż poleciał, ciekawe będzie zgrzyt czy nie...
Później WAM opiszę.
A swoją drogą to ta pogoda do szału mnie doprowadza. Dlaczego musi padać?!?!
Pozdrawiam wszystkich czytających, rodzinkę i znajomych a w szczególności Iwonkę, która jako jedyna przyznaje się że czyta moje wypociny.
Pa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia