Witajcie, witajcie!

O kurcze! nie było mnie tutaj cały miesiąc.

Ale na budowie niewiele się dzieje. podlewam kwiatki, sprzątamy, czekamy na to aż wylewki wyschną.

Na początku września przyjedzie kominek a potem się zacznie....(mam taką cichą nadzieję że potem ruszymy pełną parą)

Na razie zakupiliśmy baterie do łazienki, do kuchni, zlewozmywak, dzisiaj podpisuję umowę o meble kuchenne. Wycena na kuchnię bardzo mi się spodobała, 9800,- to naprawdę dobra cena

dokupiliśmy też płytki na ścianę do kuchni, drzwi ognioodporne do kotłowni i zastanawiamy się nad drzwiami wewnętrznymi.

oglądałam takie najtańsze (300 zeta za szt) z marketu i nie są takie złe po czym obejrzałam jakieś firmowe, drewniane za 1200 za szt. i jakość wykonania i dopracowania o dziwo identyczna jak w tych marketowych.

nie wiem co zrobić z tymi drzwiami, mam już okropny mętlik w głowie, im więcej czytam na ten temat tym mniej wiem

jak znajdę trochę czasu to powklejam zdjęcia sprzętu kuchennego i baterii które zamówiłam.

pa