do Odważnych świat należy.. dziennik budowy
Ogólnie nic się nie dzieje. Staram się wybrać jakieś drzwi zewnętrzne – ale im więcej oglądam tym mniej wiem. Sprawa jest pilna.
Do łazienki podobają mi się płytki z Castoramy – ale widziałam tylko w katalogu – muszę dotrzeć do nich żeby pomacać – bo bez tego ani rusz… będą raczej w tonacji czarno-białej – jak większość rzeczy w naszym nowym domku.
Zaczynam się o siebie martwić – wszystko podoba mi się czarne, albo białe. W dodatku kanciaste. Za kilka lat gdy przyjdzie moda na obłe kształty pewnie będę żałować… ale co tam. Byle jak najprostsze. To moja najważniejsza dewiza w urządzaniu domku.
Oglądam często inne dzienniki i podziwiam za wyobraźnię, za siłę walki i chęci do kombinowania, komplikowania sprawy. Kolorami, fakturami. Boję się że nasz domek będzie zbyt surowy ale pewnie na myślenie o dodatkach przyjdzie jeszcze pora.
Jedynie sypialnię planuję w brudnym różu lub w fiolecie… mam już do niej odpowiedni mebel…
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img134.imageshack.us/img134/292/x033ne4.jpg
href="http://g.imageshack.us/img134/x033ne4.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img134.imageshack.us/img134/x033ne4.jpg/1/w640.png
trochę wygniotłam poszycie (jest zdejmowane) – mam nadzieję że się uleży.. oto mój różowy fotelik:
Do tego podłoga z jesionu bielonego. Nad resztą mebli intensywnie się zastanawiam.
Niedawno udało nam się zakupić wraz ze wspomnianym fotelikiem wypoczynek do salonu. Narożnik + pufka + fotel. W kolorze ciemno szarym. To taki melanż – czarno-biały który z daleka wygląda jak szary. Zawsze myślałam o kanapie ze skóry ale ta zakupiona spodobała mi się i już. Jest bardzo wygodna i to dla mnie najważniejsze. Obecnie mam kanapę narożnikową z poduszkami i strasznie mnie one wkurzają. Toteż nowa nie ma poduszek.
Z bliska:
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img187.imageshack.us/img187/6334/igt016oi7.jpg
href="http://g.imageshack.us/img187/igt016oi7.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img187.imageshack.us/img187/igt016oi7.jpg/1/w640.png
Z daleka:
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img234.imageshack.us/img234/8485/igt021yx6.jpg
href="http://g.imageshack.us/img234/igt021yx6.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img234.imageshack.us/img234/igt021yx6.jpg/1/w640.png
I już w salonie:
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img187.imageshack.us/img187/5517/x050tq2.jpg
href="http://g.imageshack.us/img187/x050tq2.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img187.imageshack.us/img187/x050tq2.jpg/1/w640.png
href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img234.imageshack.us/img234/5130/x052et2.jpg
href="http://g.imageshack.us/img234/x052et2.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img234.imageshack.us/img234/x052et2.jpg/1/w640.png
Wydaje się strasznie duża – ale już się przyzwyczaiłam.
No i owoc moich ostatnich prac - kuchnia. Już prawie jestem zdecydowana na kuchnię z Ikei – biała – z połyskiem, na tym gruby, drewniany, dębowy, olejowany blat. Bardzo mi się to podoba. Brakuje trochę w niej szafek wiszących, ale jak na razie ich nie planuję. Wyszło dość dużo pojemnych szafek dolnych. Gorzej z funkcjonalnością – szklanki i talerze jednak wygodniej wyciąga się z jakiejś witrynki górnej. No nie?
Widok1:
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img234.imageshack.us/img234/5310/widok1wr9.png
href="http://g.imageshack.us/img234/widok1wr9.png/1/" rel="external nofollow">http://img234.imageshack.us/img234/widok1wr9.png/1/w640.png
od strony spiżarni, po prawej murek-barek. Kuchnia jest z jednej strony osłonięta dość wysokim barkiem, z drugiej spiżarnią. Między spiżarnią a barkiem jest przejście na 110 cm.
- pierwsza szafa od lewej to lodówka, zamrażarka i mała szafka górna,
- druga szafka górna, mikrofala, piekarnik, szafka dolna,
- trzecia cargo – na mąkę, sól i resztę…
- następna z trzema szufladami – nad nimi dość długi blat roboczy – na sztućce, i te poniżej na inne pierdoły..,
- następna otwierana, podwójna ze zlewem i okapnikiem na prawą stronę – pewnie na śmieci i resztę,
- następna zmywareczka,
- kolejna szafka narożnikowa na gary,
- i z trzema szufladami z płytą grzewczą,
- i ostatnia z szufladką na mieszadełka do garów i szafką .
Artykuły spożywcze przechowywać będę w spiżarni.
Widok2: z perspektywy wejścia.
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img211.imageshack.us/img211/2028/widok2eh9.png
href="http://g.imageshack.us/img211/widok2eh9.png/1/" rel="external nofollow">http://img211.imageshack.us/img211/widok2eh9.png/1/w640.png
Widok3:
href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img211.imageshack.us/img211/2564/widok3gs8.png
href="http://g.imageshack.us/img211/widok3gs8.png/1/" rel="external nofollow">http://img211.imageshack.us/img211/widok3gs8.png/1/w640.png
Widok4: z perspektywy spiżarni, wycięłam ją (spiżarnię) bo wszystko zasłaniała…
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img187.imageshack.us/img187/280/widok4pb5.png
href="http://g.imageshack.us/img187/widok4pb5.png/1/" rel="external nofollow">http://img187.imageshack.us/img187/widok4pb5.png/1/w640.png
Widok5:
href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/7779/widok5ab4.png
href="http://g.imageshack.us/img183/widok5ab4.png/1/" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/widok5ab4.png/1/w640.png
Widok6: bez frontów i bez ścianki na barek
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img211.imageshack.us/img211/600/widok6hu7.png
href="http://g.imageshack.us/img211/widok6hu7.png/1/" rel="external nofollow">http://img211.imageshack.us/img211/widok6hu7.png/1/w640.png
Widok7: bez ścianki z frontami
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/864/widok7dc9.png
href="http://g.imageshack.us/img183/widok7dc9.png/1/" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/widok7dc9.png/1/w640.png
Widok8:
href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/4095/widok8xk0.png
href="http://g.imageshack.us/img183/widok8xk0.png/1/" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/widok8xk0.png/1/w640.png
Widok9:
href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/5163/widok9au8.png
href="http://g.imageshack.us/img183/widok9au8.png/1/" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/widok9au8.png/1/w640.png
Widok10: na ścianę z piecykiem
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/9439/widok10zs7.png
href="http://g.imageshack.us/img183/widok10zs7.png/1/" rel="external nofollow">http://img183.imageshack.us/img183/widok10zs7.png/1/w640.png
Wydaje mi się to dobra koncepcja…
Reszta wyjdzie w praniu.
Podłoga oczywiście czarna… Iridium Nero Paradyża. Płytki miały być półtora tygodnia temu do odbioru. Nie ma do dziś. We wtorek pani z Paradyża oświadczyła mi że we wrześniu nie maja w planach produkcyjnych Iridium a w październiku nie wie co będzie… na drugi dzień zadzwoniłam ponownie i inna pani mówi że mają na magazynie i cały czas schodzą partie pytek z produkcji. Noooooo – pełen profesjonalizm, czyli standardy… obecnie wersja oficjalna – mają być w przyszłym tygodniu… majster puka do drzwi a my bez płytek…
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia