no i zamówiłam płytki do łazienki - Nord Ceram Charisma Bornit kolor asphaltgrau, do tego kilka cokołów w ciemniejszym kolorze - zrobimy z nich dekory. oryginalne dekory i mozaika trochę kosztowała więc stwierdziliśmy że nie ma sensu - oczywiście ze względów finansowych - bo chcieć to bym chciała.. ciągłe kompromisy...

postanowiliśmy nie płytkować całych ścian tylko tam gdzie trzeba. projekt mam w głowie. i cały czas się zmienia - a właściwie staje się coraz prostszy i to chyba mój złoty środek - im prościej tym lepiej. płytki przyjadą za dwa tygodnie.. mam nadzieję.

drzwi zewnętrzne do salonu od producenta przyjechały wczoraj - z za szeroką szybką - ale co tam pojechałam obejżeć - myślałam że może nie będzie tak źle i je jednak weźmiemy - zajeżdżamy a tam nie dość że szyba za szeroka to jeszcze klamka z drugiej strony. dobrze że chociaż kolor się zgadzał...

czekamy na następne.

olejowanie desek może w tym tygodniu.

acha, widziałam fajne lampy - chyba sobie jakąś sprawię na poprawinie nastroju.

o dziwo aż 5 fajnych lamp i za jedną wycieczką do małego lokalnego markeciku. to co dopiero będzie jak trafię do jakiegoś salonu z lampami??? chyba pomieszczeń mi nie starczy.

obecnie poszukuję taniej, prostokątnej, ascetycznej wanny na 160 cm.

czeka mnie też wybór tapety na jedną śćianę do sypialni.. coś w kolorze fioletu i czerni - jakieś duuuże wzory...