Przytulny D12a w Łodzi :)
Dzisiaj 7 rano przyjechal na dzialke strop. Niestety nie obylo sie bez problemow z wjazdem na dzialke, a pozniej z wyjazdem z niej, czego efetem jest rozebrany kawalek ogrodzenia Ale musze napisac, ze sam rozladunek bez problemow, kierowca rozlozyl palety z pustakami i belki w tym miejscu, gdzie chcial p. Lukasz i nie bylo wiekszego zgrzytu
Murarze maja do soboty zakonczyc sprawe z murami, a od poniedzialku zaczac strop no i kominy, ktorych nadal nie zamowilam
Ze spraw do zalatwienia to musze zamowic wywrotke piasu sianego, odebrac z Centrozlomu profile 5x5 cm, kupic 5kg drutu i gwozdzie 4. To chyba na tyle a i na sobote kasa dla p. Lukasza za wykonanie kolejnego etapu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia