Czy sie cos dzieje Po malu idziemy dalej Ale musze przynac, ze ostatnio bardzo martwi mnie wilgoc jaka mamy i zimno w domu. Pomimo tego, ze palimy w kominku temperatura w domu nieco powyzej zero Jest tragicznie Na dodatek tego przylacza gazu nie mamy P. Tomek mial w tym tygodniu uzbroic kotlownie, ale wyszla lipa bo materialy tym razem chcialam kupic sama i okazalo sie, ze na niektóre trzeba czekac 5 dni Troche zla jestem, ze p. Tomek nie powiedzial mi wczesniej konkretnie co trzeba kupic Poza tym ciagle mnie nurtuje ta zmiana dyszy w vaillancie na grzanie gazem plynnym Wrrrrrrrrrrr ..............

A w domu dalej panowie ocieplaja poddasze. Poszla juz czesc "15" miedzy krokwie