Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    155
  • komentarz
    1
  • odsłon
    1 346

BUKOWO 9 :))) Chatka Iwy i Artka


"Historia smutna wielce o tym, jak chcięliśmy zabić Majstra":

 

 


Jako już wspomniałam, Majstry nasze, jak jeden mąż, nie posiadały prawa jazdy. Niektóre ponoć posiadały, ale to było dawno i nieprawda Kazały się zatem zaopatrzyć w ROWER, ażeby dojeżdzać sobie do pobliskiego sklepiku. Sklepik położony jest niedaleko, a aby do niego dotrzeć, trzeba pokonać spore nierówności terenu - zjechać ze sporej góry a później pod nią wjechać...

 

 


Przywieźliśmy im więc mój stary rower, Artek wyrzucił go z bagażnika w pobliżu przyczepy i na szybkości pojechaliśmy po gwoździe, taczki, drut wiązałkowy, nawroty i takie tam potrzebne natychmiast Majstrowi do roboty. A że rower nie był jeszcze skręcony, o tym Inwestor poinformować zapomnial ...

 

 


Andrzej (głównodowodzący) wsadził siedzenie na rower i spuścił się z tej zajebiaszczej góry na dół. Bez hamulcow.

 

 


Co się działo potem, nie bede opisywać

 

 


Cytuję: "Z góry zawał, pod górę też zawał!!!". A czy to nasza wina, że chłop nie ma kondycji...?!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...