Dom z "Baji"
Warunki wod-kan żołna załatwiła wcześniej, warunki z energetyki też już mieliśmy. Teraz projekt przyłącza i zgłoszenie jego budowy do starostwa i do zakładu wod-kan. Instalatora do prądu mamy od Hanki - gość z Wągrowca, podobno dobrze się sprawił więc mamy dobre polecenie. Jak się potwierdzi wstawię jego namiary. Wniosek o założenie licznika wypisał, jutro go dostaniemy i poślemy do energetyki. Musimy teraz znaleźć kogoś do założenia studzienki z wodą w działce.
Dziś gadałem z Bahą - kierownikiem budowy. W poniedziałek jedziemy na jego pierwszą wizję lokalną w teren i pogadamy o rozpoczęciu robót przy fundamencie. Kurcze, może wreszcie coś się ruszy. Już trochę mam dość tego latania po urzędach, niech wreszcie COŚ KONKRETNEGO !!!!!
Dzisiaj zajrzałem na budowę domu z bali, o której mówił mi geodeta. Byłem w środku. Panowie robili instalację ogrzewania. Pytali czemu chcę budować z drewna przecież to nieszczelne, a w niektórych miejscach widać te nieszczelności gołym okiem No, ale tam raczej budowała inna firma?! Mam nadzieję, że to tylko takie wrażenie tych co to nie są przekonani... Ale tam gość jednak ocieplał od wewnątrz.
W ubiegłą sobotę geodeta wytyczył nam zarys domu w działce - PIERWSZY RAZ "ZOBACZYLIŚMY NASZ DOM!!!" Piękny
http://images33.fotosik.pl/122/61c5ac71c29091eemed.jpg
Teraz mogliśmy ocenić ile roboty będziemy mieli z koszeniem trawy. Działka ma 1440m2, a dom zajmujeok 100m2. Troczhę roboty będzie, ale Kajtek lubi kosiarki - na razie w sklepach...
KOSZTY:
- geodetą 550pln (cały drżę po powtórnej lekturze historii Świercza z geodetą)
- słupki i deski do wytyczenia 130pln
- młotek 30pln
- moje kalosze 30pln
- kalosze żołny 80pln - bo musiały być w kwiatki - a na zdrowie,
przynajmniej coś wesołego wśród błota jakie było w sobotę
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia