Dom z "Baji"
Właśnie wróciliśmy z działki. Woda poleciała z kranu. Pierwsza umyta została kilelnia, która murowała studzienkę. (swoją drogą ma ona właz taki, że można by się pobawić w czterech pancernych
http://images34.fotosik.pl/139/d00359cbd24deb96med.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/139/d00359cbd24deb96med.jpg
http://images27.fotosik.pl/156/7a810eb5f402fdf9med.jpg" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/156/7a810eb5f402fdf9med.jpg
Realizacja przyłącza szybko, na czas i za umówioną wcześniej kwotę.
Instalację wykonał pan Tadeusz (jeśli ktoś będzie się budował w okolicy polecam) Pozostało podciągnąć wąż do fundamentu jak powstanie i zrobić wrys geodezyjny. Kierownik mówił, żeby od razu pociągnąć (przed rozpoczęciem wykonania fundamentu) do granicy domu, ale wtedy wąż może przeszkadzać przy wykopach.
Prąd popłynie podobno w przyszłym tygodniu. Dziś elektryk ma nam wycenić projekt instalacji.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia