Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    81
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    109

Dom z "Baji"


Bonde

518 wyświetleń

Ale tempo się zrobiło

 

 


W przyszłym tygodniu mamy zaplanowany urlop, więc wstepnie umówiliśmy się z kierownikiem, że wykopiemy "dziury" i zaczniemy fundamentować za tydzień. Już miałem umówioną koparkę.

 


Aż tu kierownik dzwoni i powiada, że ekipa jest wolna i trzeba ja brać, bo jak se coś znajdą, to będzie opóźnienie .

 


Telefon do pana od kopary, krótka rozmowa i termin mamy przesunięty - na jutro (czyli zaczniemy jeszcze przed urlopem). Fundamentowanie będzie się odbywać w czasie naszej nieobecnośći i trochę się tego boję, ale właściwie, to co bym ja tam zdziałał... No tak, ale materiały trzeba kombinować. Trochę muszę zrzucić na kierownika, trochę zamówię na odległość. Oj zobaczymy.

 

 


Dziasiaj miał być montowany prąd budowlany, ale... ZNOWU NAWALIŁ CZŁOWIEK OD PRĄDU. Tego prądu już się boję, bo architekt nas zrobił w konia - przyszedł, pogadaliśmy, potem przyszedł znowu, pogadaliśmy i więcej telefonu ode mnie nie odebrał, a teraz to samo z Panem R.G. z Wągrowca. Oj ludziska, ludziska. Nic kultury!!!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...