Wykonawca zaproponował rezygnację z komina murowanego dla odprowadzenia spalin i zastąpienie go kominem spalinowym systemowym ze stali kwasodopornej. Przez cały weekend zastanawiałem się nad jego propozycją, z materiałów i artykułów, które znalazłem między innymi w Muratorze wynika, że komin musi mieć odpowiednią długość ponad połać dachu, w moim przypadku ok. 1,5m ponad połać z której wychodzi, a długa stalowa rura wygląda zdecydowanie nieatrakcyjnie, natomiast Wykonawca twierdzi, że w przypadku kotłów kondensacyjnych wystarczy wyniesienie komina ok. 30 cm ponad połać dachu. Teoretycznie można zaoszczędzić, ale trzeba być ostrożnym aby uniknąć w przyszłości problemów. Chyba trzeba będzie poszukać porady z jakiegoś niezależnego źródła.