Dziennik "Ciepły" Zazdrośnicy
W sobotę będę wiedziała czy zmieniam ekipę. Mam złe przeczucia co do tej obecnej. Niby mówią, że dobiorą ludzi, już łapią następne domy, a co potem, po stanie zero będę na nich czekała miesiąc może?
Ekipa trochę droższa jest zdecydowana robić od czerwca, i robić miesiąc, jeszcze się zastanawiam czy z ich materiałem (drożej) czy zamawianym przeze mnie (więcej zachodu ale taniej).
Na razie póki co skupiam się nad problemem prądu budowlanego co wychodzi 2 razy drożej niż opłacenie umowy na prąd stały, będę wiedziała dziś, jutro jak obniżyć te koszta.
Moja wioskowa ziemia tak zarosła kwiatami, krzewami, trawą, że nie mogłam znaleźć słupków granicznych, jest pięknie ale czy praktycznie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia