ELFOWE opowieści
dłuuuugo nas tu nie było!
mamy pozwolenie na budowę, studię na działce i prąd., wybranego kierownika i ekipę, zamówioną pierwszą partię materiałów bud. Czekamy na pogodę a poważnie to jeszcze archeolog do załatwienia (strefa obserwacji archeologicznej), kibelek do zbicia, blaszak do przywiezienia i kilka pierdołek zanim ekipa wejdzie na działkę, a najważniejsze to wspólne spotkanie geodety, kierownika i ekipy ws. narady jak i co zrobić aby zlikwidować 2 schody do domu jako sobie ja osobiście życzę i już można tyczyć. Potem tylko: NIECH SIĘ MURY PNĄ DO GÓRY!!
na tenczas łapiemy ostatni oddech przed "ciężkimi czasami"
M.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia