chyba czas przenieść się do działu wnętrza i tam ciągnąć wątek. Tu mnie nikt nie czyta, nie komentuje. Żadnych ochów i achów już dawno nie było, popadam w depresję...

a poważnie wnętrza zaczęły przypominać dom więc chyba czas zacząć swoją "galerię domów forumowiczów".

W minioną sobotę tata ostatecznie pomalował garberobę (po wyprowadzce fachowców od szaf) teraz tylko musze kupić tam fotel, biurko, zamontować halogeny, włącznik światła i gniazdko, a i listwy i gotowe. Wymyśliłam sobie też szablon na ścianę.

Wczoraj wzięłam urlop i... pomalowałam sypialnię. Jest ciemna, dokładniej szara, a jeszcze dokładniej szaro-biała. Znaleźliśmy stolik pod tv, wymyśliliśmy komódkę i kupiliśmy lampę. Przymiarka w sobotę:)

Farby na drugi pokój tez już kupione więc w weekend "skończymy" kolejne pomieszczenie. Kurde takie "prace domowe" to jak lekcja plastyki sprzed lat. hihi serdecznie polecam

zdjęcia niebawem