na działce podobno 4 kupy kamoli

jutro zaczynają utwardzać podjazd

wszystko idzie po naszej myśli więc do końca wakacji zamieszkamy!!!

wciąż czekam na baterię do zlewu w kuchni, podłączenie sprzętów,

musze zamówić szybę na ścianę ale do tego potrzebny mi okap- a na ten brak kasiorki

w kotłowni wciąż stoi pusty zasobnik co oznacza brak wody ciepłej, decydujemy nadal czy na wejściu do domu ma być jednak uzdatniacz czy zwykłe filtry narurowe takie i to nas trzyma.

Jak te tematy rozwiążemy już żadnych przeszkód nie będzie.

Za chwilę jadę do domu spać bo robotnicy mają być raniutko a ja mam urlop i lubię się wyspać więc zaoszczędzę czasu na dojazd

Wczoraj przeżyliśmy najazd znajomych ale obyło się bez ofiar w ludziach i kawa z "budowlanym" cukrem nawet smakowała

tak blisko już że chyba przed sobotą nie wrócę żeby się przyzwyczajać do zmiany

tylko 4 dni mycia w misce? brrrrr!

będę jutro wieczorkiem