Dziennik ROZBUDOWY Macieja, Agniesi i Jagody
08,09-06-2005
Stawiaja i koncza strop i wiezbe dachowa. Wyszlo mi prawie 19m3 drewna, ale dzieki znajomoscia kupilem je tanio. Dobrze ze dzis maja kryc folia, bo w nocy mam 14 stopni i cala rodzina marzniemy bez dachu. Ciesla widac solidny i porzadny, robota idzie jak diabli, tylko sasiad sie wqrwia, ze duzy dom buduje i szuka tylko pretekstu aby znalezc cos niezgodnie z prawem, nawet kolegow zaprasza aby cos wymyslili. No coz, zobaczymy co bedzie dalej....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia