Dziennik ROZBUDOWY Macieja, Agniesi i Jagody
02-09-2005
Dzis powiem krotko: miarka sie przebrala. Na budowie burdel, niepodokanczane rzeczy, jednym slowem olewactwo. Dlatego byla ostra rozmowa z wykonawca przy poparciu kierownika budowy. Bylo ostro nawet bardzo. Miejmy nadzieje ze sie poprawi. Duzo im nie zostalo wiec niech sie sprezaja i spadaja z budowy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia