Nasz domek....
Od zeszłego wtorku robią nam instalację C.O. i wodną. We wtorek zawiesili kaloryfery- wszystkie oprócz dwóch sztuk, w srodę ciągnęli rurki, a w czwartek było wielkie uruchomienie pieca.
Centrum dowodzenia:
http://img694.imageshack.us/img694/774/piec2.jpg" rel="external nofollow">http://img694.imageshack.us/img694/774/piec2.jpg
http://img442.imageshack.us/img442/5407/piec3.jpg" rel="external nofollow">http://img442.imageshack.us/img442/5407/piec3.jpg
http://img694.imageshack.us/img694/6198/piec1.jpg" rel="external nofollow">http://img694.imageshack.us/img694/6198/piec1.jpg
Dzieło męża :
http://img694.imageshack.us/img694/48/bojler.jpg" rel="external nofollow">http://img694.imageshack.us/img694/48/bojler.jpg
Wc dół: rurki do umywalki:
http://img694.imageshack.us/img694/1223/wcd2.jpg" rel="external nofollow">http://img694.imageshack.us/img694/1223/wcd2.jpg
http://img694.imageshack.us/img694/2316/wcd.jpg" rel="external nofollow">http://img694.imageshack.us/img694/2316/wcd.jpg
Kuchnia- podłączenie kranu i zmywarki
http://img694.imageshack.us/img694/3764/kuchniab.jpg" rel="external nofollow">http://img694.imageshack.us/img694/3764/kuchniab.jpg
Łazienka góra:
http://img694.imageshack.us/img694/7697/azienkagra2.jpg" rel="external nofollow">http://img694.imageshack.us/img694/7697/azienkagra2.jpg
http://img694.imageshack.us/img694/9646/azienkagra.jpg" rel="external nofollow">http://img694.imageshack.us/img694/9646/azienkagra.jpg
Góra- pokój jednej z dziewczyn:
http://img20.imageshack.us/img20/5277/cogra1.jpg" rel="external nofollow">http://img20.imageshack.us/img20/5277/cogra1.jpg
Pokój drugiej:
http://img694.imageshack.us/img694/3074/cogra2.jpg" rel="external nofollow">http://img694.imageshack.us/img694/3074/cogra2.jpg
Pokój gościnny:
http://img33.imageshack.us/img33/1930/copgs.jpg" rel="external nofollow">http://img33.imageshack.us/img33/1930/copgs.jpg
Nasza sypialnia:
http://img20.imageshack.us/img20/8439/cosyp.jpg" rel="external nofollow">http://img20.imageshack.us/img20/8439/cosyp.jpg
Swoją drogą ogrzewanie nieocieplonego domu (z góry- brak wełny na poddaszu) to koszmar. Na budowę mamy 20 km w jedną stronę, teraz przy tych mrozach mąż wracał ok. 20 do domu, potem o 00.00 znowu do 2.00 w nocy na budowie trzymał ogień, potem o 5 rano drugi raz jechał. 2 kursy po 20 km dodatkowe. A i tak jak przyjechał o tej dwunastej w nocy to musiał robić na nowo ogień. Wszystko ucieka do góry. Ocieplamy klimat. No i trochę deski, które po tynkach są jeszcze wilgotne. Dzis już nie pojedzie w nocy, bo i mrozu takiego nie ma - 5 st.C. Przy - 18 st w piątek w nocy w domu było "aż" 6 st.c
Dziś kupiliśmy tonę węgla kamiennego, ciekawe na jak długo wystarczy....
W międzyczasie po świętach trzeba polożyć tą wełnę na skosy i sufit.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia