Miedzy Sosnami - M20
Wczoraj sami rozladowywalismy strop - pustaki i belki. Lało okropnie. Sprawdzily sie najczarniejsze prognozy pogody. W godzinke niecala i po robocie - 7 osob. Wszyscy mokrzy do majt
Zamowilam juz stepmle - czesc stalowych i czesc drewnianych, zdecydowalismy sie na dach - cementowa dachowka Es Euronit - w kolorze grafitowym. Zaklepalismy dekarza - kaze sobie zaplacic 48 zl za metr dachu ale po dluzszym zastanowieniu ocenilismy ze nie mamy kasy na poprawki - ktore kosztuja 40 zl za zdjecie dachowki i 80 zl za naprawe i ponowne polozenie - wiec przelknelismy ta cene. Dachowka bedzie kladziona na przelomie wrzesnia/pazdziernika
Reszta Ytonga bedzie produkcji nie polskiej
Kupilismy pierdolki: ocieplenie wienca - jakas reszta z urtowni - za to po smiesznie niskiej cenie, plytki 6
Jeszcze borykam sie z wiezba. Wszyscy kreca pytani o klase drewna
WA - to drewno z dzisiejszego tartaku, ale zapytany o jego lase - milczal
W poniedzialek ruszaja prace. Wreszcie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia