Dziennik budowy RENI
I znowu kolejna scysja w małżeństwie !
Nie rozmawiamy już normalnie.
Mąż z wiecznymi pretensjami do mnie i do wykonawcy. I podniesiony głos.
Po ostatnich moich wrzaskach zajął się zakończeniem sprawy związanej z montażem anteny i talerza, internet musi działać dobrze, trzeba ten sygnał regulować ..... jeździ na budowę z facetem z TP i cos tam dogrywa.
To tyle.
Ja natomiast tonuję jego zachowanie wobec wykonawcy, który już tylko dorywczo coś u nas robi .... ma teraz inne grube zlecenia u innych klientów.
Jestem mu winna wdzięczność. Przez pół roku jeździł sam po różne materiały, kupował, przywoził, wybierał najlepsze i najtańsze, pomagał mi w wyborach, tracił czas, wykonywał, sprzątał a nawet własne pieniądze zakładał na zakupy ..... to bardzo dobry fachowiec. I dobry człowiek. Solidny.
A mąż pytał kiedy skosi trawę, wywiezie gruz i niepotrzebne pustaki, zrobi porządek kolo domu ....
Skosił, wywiózł, zrobił porządek ... i otrzymaliśmy mnóstwo dobrych porad co do kolejnych robót w przyszłości ....
Jest mi wstyd wobec niego. Oczywiście zapłaciłam za wszystko, ale to nie o to chodzi ......
Chodzi o sposób traktowania człowieka i o sposób zwracania się do niego ....
On to wszystko zrobił dla mnie.
Bo zawsze mu za wszystko wielokrotnie dziękowałam, nie marudziłam, nie narzekałam, nie uprzykrzałam życia, chwaliłam za dobrze wykonaną robotę ...
Bo zna moje obowiązki w pracy, wie, że ledwo już ciągnę nogi za sobą .....
Bo u mnie w pracy też maluje pomieszczenia i ma możliwość zaobserwowania jak się pracuje ... że jest urwanie głowy .... i że te pieniądze, które zarabiam nie spadają same z nieba, że wyrywa się je z rynku ponadludzkim wysiłkiem.
Gdyby nie on, miałabym dużo gorzej .... bo nie mogłam nadzorować prac osobiście a jemu można było zaufać, że zrobi najlepiej nawet bez nadzorowania.
Ogarnia mnie zniechęcenie i smutek. Bo zdaje sobie sprawę, że nie jestem w stanie zmienić mojego męża. W tym wieku człowiek sie już nie zmienia ... zaostrzają sie natomiast wszystkie cechy charakteru ....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia