Wolnoć Tomku w swoim domku
jestem po rozmowie z architektem, projekt konstrukcyjny będzie w piątek wieczorem i pan architekt chce mi go przywieźć do domu, tylko że mnie wieczorem nie ma, a w sobotę rano jadę na wakacje w Bieszczady. Stanęło na tym, że wyślę mu listę firm budowlanych , do których wyśle projekt do dokładnego tym razem zrobienia kosztorysu, praktycznie w tym tygodniu nic się nie wydarzyło,
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia