Rodi - Dom w rododendronach 5 (Aneks G2)
Zapomniałam o najważniejszym - walki o kuchnię ciąg dalszy.
Argument Piotrka - kuchnia nie może być biała!!
Argument mój - jak już wydaję tyle na kuchnię to musi być biała :)!!
Kuchnia będzie biała chyba że ja zmienię zdanie :) I już trochę zmieniłam po raz tysięczny zresztą. Zastanawiam się nad szarymi cokołami szafek i być może nad jasno szarymi frontami w dolnych szafkach. Do tego kilka akcentów mocno niebieskich albo granatowych i nie powinno być źle. Podłoga zostanie z "drewnianych" płytek coby trochę to wszystko ocieplić i połączyć z salonem.
No i będę musiała połowę kuchni przestawić bo Pani która mi wysłała ten obrazek który umieszczałam poprzednio chyba wcale na rzuty nie popatrzyła i wpakowała mi pion wysokich szafek długości 2,5 metra w ścianę która ma cale 2 metry. Ale co to za problem dla niej...Tylko mi narobiła nadziei że sobie wpakuje lodówę side by side, piekarnik, szafkę i jeszcze mi zostanie na wysoką szafkę cargo. Ale żeby nie wiem co się nie da!! Dwie godziny próbowałam i mi wyszło że albo mogę zabudować piekarnik zaraz obok lodówki (wolę nie ryzykować) albo jedno z nich idzie bajbajs na drugą stronę kuchni. I tak się niby wydaje że to nie problem ale zaraz nam elektrykę robią a ja nic nie robię tylko przestawiam to prawie najważniejsze pomieszczenie w całym domu :)
(bo, gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, najważniejsza of course będzie serwerownia)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia