Dziennik GIERGI - marzenia z dzieciństwa
Taras w połowie wylany i dom prawie ocieplony - :))
Juhuu sąsiad nam pożyczył betoniarę 380 litrów - ukłony w jego stronę i praca szła dużo sprawniej. Wylaliśmy prawie cały taras, reszte w czwartek.
Ciągle tego czasu brakuje na jakieś pierdoły, ale mam nadzieje, że jak już zrobiona będzie elewacja i te grubsze rzeczy to chociaż troszkę odsapniemy:)
Dzisiaj jadę na działkę rowerem :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia